Czy fotel rozkładany może zastąpić tradycyjne łóżko w kawalerce lub pokoju gościnnym? To pytanie zadaje sobie wiele osób, które szukają oszczędności miejsca bez kompromisów w zakresie komfortu. W tym artykule przyjrzymy się z bliska, jak w praktyce sprawdza się fotel rozkładany jako mebel do codziennego użytku. Na warsztat bierzemy model jednoosobowy – typowe rozwiązanie dla małych przestrzeni, które pełni podwójną funkcję: siedzenia i spania. Czy rzeczywiście można na nim wygodnie wypocząć nocą, a za dnia korzystać z niego jak z klasycznego fotela? Sprawdźmy to w naszym teście użytkowym.
Dlaczego warto rozważyć fotel rozkładany?
Fotele rozkładane do spania jednoosobowe zyskują na popularności głównie ze względu na swoją wielofunkcyjność. Łączą funkcję siedzenia z możliwością szybkiego przekształcenia w miejsce do spania. Dla wielu użytkowników oznacza to realne oszczędności przestrzeni – szczególnie w kawalerkach, pokojach młodzieżowych czy małych salonach.
Wybór odpowiedniego modelu nie jest jednak prosty. Pod uwagę należy wziąć mechanizm rozkładania, rodzaj wypełnienia, materiał obicia oraz konstrukcję. Komfort snu zależy od każdego z tych elementów.
Testowany model – fotel jednoosobowy do spania z mechanizmem DL
Do testów wybraliśmy klasyczny fotel jednoosobowy do spania z mechanizmem DL, w którym siedzisko się wysuwa, a oparcie opuszcza. Obsługa jest intuicyjna – wystarczy kilka ruchów, by przekształcić go w wygodne łóżko dla jednej osoby. Taki mechanizm zapewnia dość równą powierzchnię spania i jest relatywnie trwały.

Obicie wykonane z tkaniny plecionkowej dobrze znosi codzienne użytkowanie – jest odporne na mechacenie i łatwe do utrzymania w czystości. Zastosowano tutaj piankę HR35, która cechuje się elastycznością i odpornością na odkształcenia, co istotnie wpływa na komfort użytkowania – zarówno przy siedzeniu, jak i spaniu.
Praktyczne aspekty użytkowania
Fotel rozkładany testowano przez tydzień w warunkach codziennego użytkowania – jako główne miejsce do wypoczynku i snu. Poniżej kilka kluczowych wniosków:
- Komfort spania: Zaskakująco dobry. Równa powierzchnia i odpowiednio dobrana twardość pianki zapewniają sen bez bólu pleców.
- Funkcja siedzenia: Głębokie i sprężyste siedzisko pozwala na wygodne korzystanie z mebla w ciągu dnia.
- Pojemnik na pościel: Znajduje się pod siedziskiem. Nie jest ogromny, ale wystarczający, by schować komplet pościeli.
- Wygląd: Uniwersalny, pasuje do wnętrz nowoczesnych i skandynawskich, choć wszystko zależy od koloru i faktury tkaniny.
Dla kogo taki fotel ma sens?
Fotel rozkładany (https://novodom.pl/k/fotele-rozkladane) najlepiej sprawdza się w małych pomieszczeniach, gdzie nie ma miejsca na osobne łóżko – np. w pokoju gościnnym, pokoju dziecka lub kawalerce. To także dobre rozwiązanie dla osób, które potrzebują okazjonalnego miejsca do spania, ale nie chcą trzymać w domu rozkładanej kanapy.
Wersje z bardziej zaawansowanymi mechanizmami (jak amerykanka czy klik-klak) są warte rozważenia, gdy zależy nam na szybkim rozkładaniu lub codziennym użytkowaniu. Wybór między sprężynami Bonell a pianką zależy od osobistych preferencji – pierwsze są bardziej sprężyste, drugie zaś cichsze i bardziej przewiewne.
Plusy i minusy na koniec
Zalety:
- Oszczędność miejsca
- Możliwość codziennego spania
- Estetyka i szeroka gama wykończeń
- Dostępność modeli z pojemnikiem na pościel
Wady:
- Nie każda powierzchnia spania jest całkowicie równa
- Węższe niż klasyczne łóżka
- Niektóre mechanizmy rozkładania wymagają siły
Warto czy nie?
Fotel rozkładany to realna alternatywa dla łóżka w małych mieszkaniach. Jeśli wybierzemy model dopasowany do naszych potrzeb – z dobrym mechanizmem, wygodnym wypełnieniem i praktycznym pojemnikiem – może służyć przez lata. Trzeba jednak pamiętać, że to kompromis między przestrzenią a wygodą. Dobrze dobrany fotel jednoosobowy do spania potrafi pozytywnie zaskoczyć – a przy okazji świetnie wygląda i pasuje do wielu aranżacji.
Brak komentarzy
Możliwość komentowania jest wyłączona.